Problem przemocy w szkole

banerszaryZjawisko przemocy wśród dzieci to jeden z trudniejszych problemów w szkole. Od tego, czy w porę my dorośli – rodzice i nauczyciele – zauważymy przemoc i jakie podejmiemy działania zależy bezpieczeństwo naszych dzieci. To duże wyzwanie i odpowiedzialność, zwłaszcza, że dzieci które doświadczają przemocy rzadko zgłaszają swój kłopot dorosłym. Aby zyskać zaufanie poszkodowanych uczniów, nasze działania powinny być rozważne i najlepiej, aby okazały się skuteczne.

Dlatego warto być świadomym, czujnym rodzicem, nauczycielem i wnikliwie obserwować życie danej grupy czy klasy.

Obserwując codzienne życie klasy wielu z nas dorosłych ma trudność z określeniem różnych zachowań uczniów. Czy mamy do czynienia z zachowaniem agresywnym czy już z aktem przemocy? Kiedy dzieci rzeczywiście dokuczają sobie wzajemnie a kiedy, jak sami twierdzą, jest to jeszcze zwykła zabawa czy dowcip? Pojęcia agresji i przemocy bywają stosowane zamiennie, a w praktyce szkolnej trudno je czasem rozróżnić. W szkole jest wiele sytuacji zaczepianie, dokuczanie, sprawdzanie kogoś, aż po dręczenie, znęcanie, gnębienie.

Kiedy możemy mówić o agresji?

Agresją jest każde zamierzone działanie, które ma na celu wyrządzenie komuś szkody, straty, bólu. A zatem jest to każde zachowanie, nawet jednorazowe, które powoduje krzywdę lub szkodę drugiej osobie. Agresją jest też niszczenie rzeczy kolegów. Czasem agresja wiąże się z przeżywaną przez dzieci złością. Jednak złość to nie jest to samo co zachowanie agresywne. Złość jest uczuciem, które możemy wyrażać w różny sposób (bez krzywdzenia innych i niszczenia) a agresja to zamierzone zachowanie i celowo szkodliwe działanie.
Charakterystyczne dla agresji jest występowanie równowagi sił – obie strony mają podobną siłę fizyczną i psychiczną. Zaatakowany uczeń potrafi bronić swoich praw, ma podobne możliwości w użyciu agresji jak i w skutecznej obronie siebie samego.
Warto również pamiętać, że agresywne zachowania zdarzają się wszystkim dzieciom, bywają zwykle jednorazowe i samoistnie potrafią zniknąć.

Kiedy możemy mówić o przemocy?

Odróżnienie agresji od przemocy może sprawić kłopot. Według norweskiego specjalisty profesora Dana Olweusa, warto przyjąć pewne kryteria, które ułatwią nam to rozróżnienie. O przemocy możemy mówić, kiedy:

  • występuje intencja, zamiar krzywdzenia, zranienia drugiej osoby połączona często z wrogością,
  • osoba poszkodowana jest słabsza od sprawców,
  • ataki powtarzają się i w efekcie przynoszą poszkodowanemu ból i stres.

Zatem cechą charakterystyczną przemocy jest nierównowaga sił między uczniami i powtarzalność tego typu zachowań.
Tworzą się tutaj dwie role: ofiary i sprawcy, które w czasie trwania przemocy utrwalają się a w konsekwencji mają negatywny wpływ na dalsze życie dzieci.

Uważamy, podobnie jak wielu specjalistów, że przemoc jest nieusprawiedliwiona. Sprawcy próbują przekonać wychowawcę, że dręczą kogoś, ponieważ jest „inny”, „dziwny”, „nie pasuje”. Badania wskazują, że sprawcy zawsze znajdą to „coś”, aby usprawiedliwić swoje zachowanie, jednak to nie jest argument, którym możemy się kierować w ocenie ich zachowania. Charakterystyczne dla przemocy jest stosowanie wymówek typu „on na to zasłużył”.

Pamiętajmy, że każdy ma prawo być taki, jaki jest i nikt nie ma prawa stosować wobec niego przemocy. To powinno być jasne dla wszystkich w szkole i w klasie. Przewaga siły nie daje nam prawa do przymuszania czy dręczenia innych.

Jedną z cech przemocy jest jej mała świadomość; sprawcy którzy obrażają nie widzą, że wyrządzają swoim zachowaniem krzywdę, zwłaszcza w sytuacji, gdy dokucza grupa i każdego dnia ktoś inny zaczepia i niszczy kolegę. Dziecko, które stało się ofiarą nie ma świadomości że izolowanie go, wyśmiewanie to przemoc i łamanie prawa a świadkowie, którzy widzą pojedyncze zaczepki mogą nie umieć ocenić rozmiaru krzywdy jakiej doznaje ich kolega.
Dlatego tak ważna jest rola dorosłych w rozpoznaniu i przerwaniu przemocy.

Istnieją różne formy szkolnej przemocy:

  • przemoc fizyczna (pchanie, kopanie, bicie, szczypanie, plucie, niszczenie i chowanie rzeczy, zamykanie w pomieszczeniach, wymuszanie pieniędzy)
  • przemoc słowna (przezywanie, wyśmiewanie, grożenie, obgadywanie, plotkowanie, namawianie, ciągłe przedrzeźnianie, ośmieszanie, szydzenie w sieci, za pomocą telefonów komórkowych)
  • przemoc emocjonalna (wykluczanie z grupy, okazywanie wrogości, obraźliwe gesty i miny, manipulowanie klasowymi przyjaźniami, odsuwanie od zabaw, imprez klasowych).

Przemoc stosują chłopcy i dziewczęta. Wydaje się, że w przypadku dziewcząt częściej dochodzi do agresji słownej, niemniej jednak również dochodzić może do bójek z ich udziałem. Dziewczęta stosują częściej przemoc w postaci odsuwania kogoś od grupy, izolowania go na forum klasy, namawiania się przeciwko danej osobie w celu wykluczenia jej z grona.
Te pośrednie formy przemocy są często mało widoczne dla nauczyciela. Chłopcy raczej stosują przemoc jawną, na którą wychowawcy częściej reagują. Stąd można mieć złudzenie, że dziewczynki rzadziej używają przemocy.
Warto pamiętać, że pośrednie formy przemocy mogą być tak samo bolesne jak bezpośredni atak i nie możemy bagatelizować żadnej z wymienionych, gdyż poczucie krzywdy poszkodowanego dziecka zależy nie od samej formy, ale od wrażliwości danego dziecka i determinacji sprawców.
Trzeba też pamiętać o zjawisku cyberprzemocy, która staje się coraz poważniejszym problemem dla uczniów, szczególnie starszych, która zwykle oznacza słowne i emocjonalne krzywdzenie, niszczenie pozytywnego wizerunku i naruszenie dobrego imienia poszkodowanych. Oznacza też w większości łamanie prawa, ale sprawcy i ich rodzice mają tego małą świadomość.
Więcej informacji o cyberprzemocy: www.helpline.org.pl

Wielu nauczycieli i rodziców zajmuje stanowisko, że dokuczanie to nieunikniony element dorastania dzieci. Jednak warto pamiętać, że badania pokazują jak bardzo negatywne skutki ma ona dla dzieci – ofiar, samych agresorów a nawet świadków przemocy. Klasowi dręczyciele nie wyrastają ze swej roli bez pomocy dorosłych. Agresywne zachowania szybko utrwalają się, szkolni sprawcy o wiele częściej łamią normy społeczne, wchodzą w konflikty z prawem, mają problem z kontrolowaniem swoich emocji.

Świadkowie przemocy, z pozoru pozostają obojętni wobec wydarzeń, jednak jak pokazują badania, dzieci te przeżywają duży dyskomfort w sytuacji przemocy. Czują się winne, że nie potrafiły zareagować na przemoc, obawiają się sprawcy, towarzyszy im złość, że ofiara nie potrafi sama się obronić, że dorośli nie reagują. Pojawia się również niebezpieczny proces znieczulania się na przemoc. Dzieci zaczynają myśleć, że ofiara sobie na to zasłużyła i postrzegają ją jako kogoś gorszego. Pogłębia się jej izolacja na forum klasowym. Świadkowie w konsekwencji uczą się bierności i bezradności.

Dla dzieci poszkodowanych konsekwencją ciągłej przemocy może być:

  • depresja
  • niska samoocena
  • nieśmiałość
  • słabe wyniki szkolne
  • izolacja
  • myśli lub próby samobójcze.

Jak poznać czy dziecko jest ofiarą przemocy w szkole »

Przewiń na górę